Witam,

W pierwszym moim wpisie chciałabym przybliżyć Państwu pojęcie mediacji, czyli sposobu zakończenia sporu przed mediatorem, zamiast przed sądem. Mediacja zyskuje coraz większą popularność. Mam szczerze nadzieję, że o tym sposobie zakończenia sporu stanie się wkrótce naprawdę głośno.


Dlaczego?


Po pierwsze, bo jest szybsza niż proces sądowy. Podpisanie ugody może czasem zakończyć się nawet na jednym albo dwóch spotkaniach mediacyjnych, natomiast procesy trwają często wiele miesięcy, a nawet lat.

Po drugie, ugoda, kończąca mediację (po jej zatwierdzeniu przez sąd) ma moc wyroku sądowego. W określonych przypadkach może być ugodzie nadana klauzula wykonalności, co wyjaśniam – oznacza, że taka ugoda może stanowić podstawę wszczęcia postępowania egzekucyjnego (komorniczego).


Po trzecie, mediacja jest tańsza od procesu sądowego. Dla przykładu – od dnia 21 sierpnia 2019 r. chcąc rozpoczynać proces sądowy mamy możliwość obniżenia opłaty od pozwu o dwie trzecie, nie więcej jednak niż o 400 złotych. Możliwość tę mamy w sprawach, w których powód przed wytoczeniem powództwa wziął udział w mediacji prowadzonej na podstawie umowy o mediację. Podejść do mediacji możemy również po wniesieniu pozwu. Jeśli wówczas uda nam się zakończyć spór mediacją, Sad zwraca nam część opłaty sądowej. Powyższe przykłady dotyczą zestawienia mediacji z procesem sądowym. Co w sytuacji, gdy zdecydujemy się na mediację zamiast Sądu? Wówczas, jak łatwo się domyślić nie ponosimy żadnych kosztów sądowych, a jedynie koszt podejścia do mediacji, który jest kilkukrotnie niższy niż proces w sądzie.

Po czwarte – pieniądze to nie wszystko. Mediacja pozwala nam zobaczyć potrzeby drugiej strony, powala zakończyć spór tak, aby obydwie strony były zadowolone. W sprawach gospodarczych często partnerom biznesowym zależy na utrzymywaniu relacji biznesowych. Mediacja nam to umożliwia. Spór w sądzie jest emocjonalny oraz zawsze jedna strona czuje przegraną. Podczas procesu sądowego partnerzy biznesowi odstępują od współpracy ze swoim przeciwnikiem procesowym. A czasem są to długoletnie i wartościowe kontakty. Może więc warto spróbować?

W jakich sprawach można podejść do mediacji?
Możemy mediować w każdej sprawie. Zarówno gdy jesteśmy przedsiębiorcami, w sprawach gospodarczych, jak i także w sprawach z zakresu prawa pracy, karnego, postępowania w sprawach nieletnich oraz postępowaniu sądowoadministracyjnym. Mediacje prowadzi się w sprawach cywilnych, dla przykładu o podział majątku dorobkowego małżonków, o dział spadku czy o zapłatę czy zniesienie współwłasności. W sprawach rodzinnych możemy podejść do mediacji przykładowo w sprawach kontaktów z dziećmi, kwoty płaconych alimentów czy sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej. W tych sprawach – jak i w przypadku mediacji w postępowaniu karnym – ważną rolę odgrywa także pojednanie. Jest ono istotne, nawet jeśli nie uda się ostatecznie zawszeć ugody mediacyjnej.

W jaki sposób można podejść do mediacji?
Do mediacji można podejść na etapie sądowym jak i pozasądowym. Jeśli chcemy podejść do mediacji na podstawie umowy, na etapie pozasądowym, to w pierwszej kolejności powinniśmy znaleźć mediatora, który pomoże nam w rozwiązaniu sporu. Listy mediatorów znajdziemy na stronach internetowych sądów, fundacji, stowarzyszeń czy organizacji. Mediator następnie kontaktuje się z drugą stroną oraz ustala pierwsze, wspólne spotkanie. Można również bezpośrednio, w porozumieniu z drugą stroną udać się do wybranego mediatora. Każda z tych dróg jest właściwa.
Jeśli jednak nasza sprawa toczy się już w sądzie, to sąd może na każdym etapie postępowania skierować strony do mediacji. Może to nastąpić także na wniosek którejkolwiek ze stron. W tym celu wydaje stosowne postanowienie. Żeby jednak mediacja musiała się rozpocząć strony muszą na nią wyrazić zgodę w terminie tygodnia od dnia ogłoszenia lub doręczenia postanowienia.
W każdym przypadku mediacja jest dobrowolna, czyli musimy na nią wyrazić zgodę. Dobrowolność jest podstawową zasadą mediacji. Daje nam ona gwarancję, iż na każdym etapie możemy się wycofać z postępowania, oraz nie możemy być przymuszeni do podpisania ugody oraz mamy na jej treść realny wpływ. Zasady mediacji chciałabym jednak szerzej omówić w osobnym wpisie.

Z poważaniem,
Adw. Dominika Wojdyła